
Dom - największe nasze marzenie
Większość Polaków marzy o tym, by zamieszkać w swoim własnym, nowym domu. Wielu to marzenie realizuje. Mimo, że dom kojarzy nam się z długowiecznością, rzadko tak naprawdę myślimy o dalekiej przyszłości wybierając projekt.
A warto pomyśleć, zwłaszcza o kwestiach związanych z utrzymaniem domu. Przeciętny Kowalski dopóki mieszka w bloku, nie zdaje sobie sprawy jak skomplikowane są kwestie infrastruktury w domu - nagle trzeba się zastanowić jaki typ ogrzewania wybrać, policzyć ile nas będzie to kosztować. I ciągle podejmujemy decyzję na podstawie teraźniejszych danych, nie myśląc ile będzie nas kosztowało utrzymanie domu za na przykład 10-15 lat.
Perspektywa nie jest różowa - będzie drogo, nawet bardzo. Dlatego warto zastanowić się już dzisiaj, czy będzie nas stać na utrzymanie naszego drogiego (dosłownie i w przenośni) domu.
Deficyt wody w Polsce
Woda - najważniejsza rzecz na świecie. Bez wody nie istniałoby życie na Ziemi. Z punktu widzenia biochemicznego jest bardzo ciekawym obiektem badania, ponieważ ma wyjątkowe cechy. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, jak woda jest niezbędna, jednak czy nie zapominamy o tym w naszym codziennym życiu?
Polska jest jest krajem deficytu wody. Z powodu osuszania bagien, wycinania lasów, nic jej nie zatrzymuje. Sytuacja jest zła - nasze wodne zasoby są bardzo niskie i porównywalne z zasobami Egiptu.
Aspekt finansowy - tak, ekologia i zdrowie - nie, czyli dlaczego oszczędzamy energię
Ile jest w Polsce domów, które można zaklasyfikować jako niskoenergetyczne? póki co niewiele. A jakie jest zdanie Polaków na temat oszczędzania energii?
(Źródło: Wikipedia)
47% osób ankietowanych uznaje aspekt finansowy jako największą korzyść z energooszczędnych rozwiązań.
22% osób odpowiada się za ochronną środowiska.
16% uznaje poprawę jakości i komfortu życia jako największą korzyść z zastosowania takich rozwiązań.
12% uznaje pozytywny wpływ na zdrowie jako najważniejszy aspekt energooszczędnych rozwiązań.
Jak widać, najbardziej do wyobraźni naszych rodaków trafia argument finansowy. Świadomość ekologiczna jest u nas ciągle dość niska, nie doceniamy również kwestii własnego zdrowia. Jest to dość przykre, zwłaszcza że koszty budowy domu energooszczędnego (mimo datacji) są ciągle dużo wyższe w porównaniu do tradycyjnej metody budowy.